Odwlekanie, odwlekanie i jeszcze raz odwlekanie to coś co nie sprawia, że przesuwamy się do przodu w projekcie. Nie mogłem się zabrać dzisiaj do pracy, po części przez to, że na początku czeka na mnie coś na co najbardziej nie mam ochoty. Czyli ogarnięcie w miarę struktury silnika gry. Pisząc dokładniej i jednocześnie prosto, które funkcje mają wywoływać które, tak by nie pogubić się w kodzie i dało się łatwo go rozwijać. Ale są też rzeczy, które zrobiłem. Mam już taki roboczy zarys projektu gry i wiem już ogólnie jak to wszystko ma wyglądać.
Skonfigurowałem także projekt, czyli pobrałem bibliotekę sfml oraz odpowiedni kompilator. I tu ku mojemu zdziwieniu wszystko zadziałało za pierwszym razem bez błędów. W skutek propozycji z komentarzy pod filmem zapowiadającym serie uruchomiłem też githuba dla projektu. Więc codziennie wtajemniczeni w tajniki programowania c++ będą mogli śledzić postępy w tworzeniu kodu.
Link do githuba
Pomysł na grę jest następujący. Prosta platformówka z trzema poziomami. Na każdym od 1-2 rodzajów przeciwników oraz boss. Ogólny brak sensu w całości. Po jednym rodzaju broni na każdy poziom. Same ogólniki, ale jutro może się coś jeszcze zmienić więc szczegółów nie chcę podawać (bo też za wiele ich nie mam). Jedno co jest pewne będzie to głupia, niedojrzała i kontrowersyjna gra. (Przeciwnicy na drugim poziomie to raczkujące przedszkolaki które będziemy bić kawałkiem deski klozetowej) :D Aż sam się nie mogę doczekać jak w to zagram.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz